Po pandemii powracamy na balkon sali posiedzeń Sejmu Śląskiego

Po długiej, ponad 2-letniej przerwie spowodowanej pandemią powracamy na balkon sali posiedzeń Sejmu Śląskiego, aby stale przypominać radnemu Kałuży o jego zdradzie.
Niech nie będzie się łudził, że zapomnimy.
Jego nazwisko stało się już synonimem zdrajcy i osoby, którą można kupić.


Fot. Łukasz Borkowski